To był ciepły majowy dzień , siedziałam sama w domu gdy nagle poczułam że to już czas , powiedziałam o tym tacie który szybko zadzwonił po pogotowie które przyjechało jak najszybciej mogło ( czyli trochę to zajęło) no a cała ciąża trwała chyba z dobre cztery godziny za nim mały pojawił się na tym świecie . Była
godzina mniej więcej 17 jak się nie mylę , był taki słodki , mały , niewinny i mój .J: Hej maluszku to ja , twoja mamusia ! Taak , teraz już zawsze będziemy razem we dwoje wiesz ?
No i pewnie mi się wydawało ale miałam wrażenie że się do mnie uśmiechnął.
*W tym samym czasie Harry*
H: A więc gdzie wyjeżdżasz ? - powiedziałem do Kendall jak by zainteresowany
K: No wiesz rodzinnie , na wakacje takie
H: O no proszę jak miło , tak rodzinnie
K: No niby tak ja też się cieszę
H: Mhmm - niby jej słuchałem a myślami byłem gdzieś daleko , myślałem o Alex o tym jak sobie układa życie ... i co u niej słychać ... czy za mną tęskni i czy myśli o mnie tak jak ja myślę o niej. Tak wiem że może i się mylę ale mam wrażenie że myśli o mnie gdziekolwiek jest
K: HARRY słuchasz mnie ?
H: No tak tak słucham
K: No to co pojedziesz mnie odprowadzić na lotnisko ?
H: A co sama nie możesz ?
K: No okey jak nie chcesz to nie
H: Nie no pojadę pojadę to nie jest dla mnie żaden problem
Na lotnisku było mnóstwo fanek i paparatzi , a Kendall się tylko śmiała i szła przed siebie , mnie to za bardzo nie śmieszyło ...
K: Przepraszam że wystawiłam cię na takie niebezpieczeństwo !
H; Nie no nic się nie stało ale mogłaś coś powiedzieć , ostrzec chociaż
K: Tak wiem , powiedziała wsiadając do samolotu
K: A Harry ...
H: No ?
K: Radziła bym ci zapomnieć o tej dziewczynie z którą byłeś bo ona jest w ciąży z kimś innym , zobacz sobie zdjęcie na necie , ciał - powiedziała z uśmiechem na twarzy znikając mi z oczu w środku samolotu
Ani przez chwilę nie pomyślałbym żeby zajrzeć do neta żeby sprawdzić gdzie jest Alex ... a co się okazało ? Wróciła do Polski poznała jakiegoś gościa i zaszła z nim w ciąże !!! Suka !! Okłamywała mnie ! Taka niewinna .. taka czysta , z nikim nic a nic a tu proszę wyjechała i nie długo po tym , bo kilka miesięcy, dowiaduję się że jest w ciąży z jakimś lamusem z POlski ... jaki żal mi tej dziewczyny ... a ja myślałem że ona jest kimś , że myśli o nas , o mnie i o tym żeby wrócić a ona już daje na lewo i prawo no co za dziwka ! Nie chcę mi się wierzyć .... no ale pewnie więcej dowiem się od Sarah i właśnie dlatego jadę do niej !
*10 Minut później *
H: Cześć , Zayn w domu ?
S: Chwilowo nie zabrał małą i wyszedł na spacer a co chciałeś od niego ?
H: Od niego nic , Sarah powiedz mi co z Alex ?
S: To znaczy ?
H: Jest w Polsce i jest w ciąży ?
S: A skąd ty o tym wiesz ?
H: W necie pojawiło się to zdjęcie - powiedziałem jej pokazując fotografię
S: Ale jakim cudem przecież mam je w aparacie , chwila - powiedziała i zniknęła na chwilę a potem wróciła łapiąc się za głowę
S: Zgubiłam swój aparat , prawdopodobnie zostawiłam go w samolocie ... nie no nie wierzę ....
H: Z kim jest w ciąży ?
S: No z no wiesz
H: Nie nie wiem
S: No z Edim
H: Z Edim ? Tym kolegą co się do niej przystawiał jak byliśmy dziećmi ?
S: Yyyy no tak tak - powiedziała zdziwiona
H: Nie no ja nie wierzę ...
S: No to uwierz , ona w końcu ułożyła sobie życie i tobie radzę zrobić to samo
H: Masz rację ! Nasz związek to przeszłość .. właśnie zobaczyłem jaka ona jest na prawdę ... cieszę się że wszystko się tak potoczyło i lepiej już pójdę nie będę ci zawracać głowy , pa
S: No pa , pa
Wyszedłem stamtąd zrezygnowany moje życie miało sens tylko dzięki Alex ale teraz ... muszę je zacząć od nowa , nie myśląc o niej ...
_________________________________________________________________________________
Hejka !! Słuchajcie ! Teraz to wy możecie wybrać imię dla małego !!! Piszcie w komentarzach jakie imę chcielibyście aby miał mały , wszystko zależy od was ;) Najlepsze imię będzie wybrane dla malca :)
_________________________________________________________________________________