H: Kochanie dlaczego nic mi nie powiedziałaś, będziemy mieli kolejne dziecko
J: Ale to jeszcze nie było nic pewnego więc nie chciałam Ci robić nadziei ...
H: Kochanie ! Nawet nie wiesz jak się cieszę !
J: Tak ja też ... ale to znaczy że będę musiała opuścić scenę i zająć się dziećmi ...
H: Nie prawda , przecież możemy zatrudnić im nianie
J: Harry ... taka niania nie zastąpi im rodziców
H: No też racja ! Ale nie rzucisz kariery ... pójdziemy jutro do studia i nagramy coś razem obiecuję Ci to
J: Dziękuję ! Jesteś wielki !
H: No a teraz zbieraj się i idziemy do domu
Wyszliśmy z budynku 15 minut później , nawet nie wiedziałam że jest tak gorąco na dworze !!
Przyjechaliśmy do domu a ja od razu się położyłam ...
H: O nie kochana ! Hit sam się nie napiszę wiesz !
J: No wiem ale to co mam się brać teraz za pisanie ?
H: No raczej !! Jutro idziemy do studia !!
J: No dobrze już dobrze .. wyjdźmy na świeże powietrze , tam na pewno coś mi przyjdzie do głowy
Harry zabrał swój zeszycik w którym zwykle bazgrze jakieś teksty piosenek i usiadł na przeciwko mnie aby móc zapisywać to co wymyślę
*30 minut później *
J: Okey no to może powiesz mi co już tam mamy !?
H: No przecież jeszcze nic nie wymyśliłaś!
J: No wiem wiem ale myślałam że może chodź dwa wersy napisałeś bo mi nic nie przychodzi do głowy
Harry nic nie mówił tylko się głupio uśmiechał
Wyszliśmy z budynku 15 minut później , nawet nie wiedziałam że jest tak gorąco na dworze !!
Przyjechaliśmy do domu a ja od razu się położyłam ...
H: O nie kochana ! Hit sam się nie napiszę wiesz !
J: No wiem ale to co mam się brać teraz za pisanie ?
H: No raczej !! Jutro idziemy do studia !!
J: No dobrze już dobrze .. wyjdźmy na świeże powietrze , tam na pewno coś mi przyjdzie do głowy
Harry zabrał swój zeszycik w którym zwykle bazgrze jakieś teksty piosenek i usiadł na przeciwko mnie aby móc zapisywać to co wymyślę
*30 minut później *
J: Okey no to może powiesz mi co już tam mamy !?
H: No przecież jeszcze nic nie wymyśliłaś!
J: No wiem wiem ale myślałam że może chodź dwa wersy napisałeś bo mi nic nie przychodzi do głowy
Harry nic nie mówił tylko się głupio uśmiechał
J: No i co się szczerzysz jak nic nie mamy ??!
H: Jak ja Cię kocham to ty nie masz pojęcia !
J: Dobra Harry skup się bo do jutra nic nie napiszemy ...
H:No ale ja nie mam pomysłu na piosenkę , nic mi nie przychodzi do głowy
J: No tak ... twoja głowa myśli tylko o jednym , nie powiem już o czym
H: Moja przynajmniej myśli ... - powiedział z tym swoim uśmiechem na ustach który oznaczał że czuję satysfakcje z sytuacji
J: Sugerujesz coś?!
H: Nie no skąd że kochanie !
J: No ja myślę !
No i oczywiście oboje nic nie wymyśliliśmy przez dobre 2 godziny .. później mama Harrego przywiozła już Zacka do domu więc nawet nie dało by się pracować .... dlatego zaczęłam pracować nad piosenką gdy Harry i Zack już zasnęli nie pamiętam dokładnie do której siedziałam, ale przynajmniej napisałam piosenkę !
Następnego dnia wybraliśmy się do studia trochę źle się czułam ale wolałam nie martwić Harrego bo znając życia odwołał by wszystko i wrócili byśmy do domu a szczerze to nie chciało mi się cały czas siedzieć w domu ... no kurde ciąża to nie choroba !
H: Dobra wejdź do środka zaśpiewaj to no i zobaczymy jaki będzie efekt my tu słuchamy i jak coś to poprawiamy Cię okey ?
J: Oki doki !
Piosenka I promise You jest właściwie o Harrym a śpiewając ją cały czas wpatrywałam się w niego
https://www.youtube.com/watch?v=BmiR6Xem7q4
Nagrania trochę trwały bo wiadomo że nigdy za pierwszym razem wszystkiego nie zaśpiewasz idealnie !
Kiepsko bo później byłam już trochę osłabiona a jak tylko wróciliśmy do domu położyłam się ale oczywiście Harremu się nudziło ..
Cudny rozdział jak reszta innych <3 Czekam na nexta! :)
OdpowiedzUsuńxxGosia