Krótko o czym jest blog :)

Główna bohatera mieszka w Londynie i pracuje w Nando's, jej życie zmienia się gdy wpada pod koła samochodu pewnego blondyna imieniem Niall. Oboje zakochują się w sobie od pierwszego wejrzenia ale ich miłość nie raz zostanie wystawiona na próbę... Czy mimo wszystkich nieporozumień odnajdą w końcu szczęście i będą razem ? A może wrócą do swoich miłości z przeszłości ? Tego dowiecie się czytając tego właśnie bloga :)

niedziela, 2 marca 2014

Każdy ma ciężkie chwile ...

M: Nie dziwi cię że on jeszcze stamtąd nie wyszedł ?
J: Oj mamo daj spokój .... niech on już też nie zachowuję się jak dziecko ....
M: No wiesz może chociaż zapukaj, spytaj co i jak ?
J: Nie będę się przed nim płaszczyć ... już przeprosiłam wystarczy ,wychodzę chcesz coś żebym kupiła ?
M: Nie nie niczego mi nie potrzeba ale dziękuję ...
J: Okey ... - powiedziałam i wyszłam , byłam zła i zmartwiona ale nie chciałam tego pokazywać przed mamą ... pojechałam się odstresować do studia ... tam potańczyłam trochę z dziewczynami i spędziłam z nimi cały dzień
Jak wracałam było już dość ciemno ... weszłam do domu i zobaczyłam że w korytarzu stoją buty lekarza mojej mamy weszłam szybko do środka 
J: Jeejku mamo ... już się bałam że coś ci się stało ... 
M: Mi nic ... ale Harremu już tak ... 
J: Jezu ! Co się stało Harremu ?! 
M: Nie wiem , idź na górę zobacz .... - i tak też zrobiłam, czym prędzej pobiegłam na górę drzwi były uchylone więc weszłam do środka ... zapytałam lekarza co i jak no i dowiedziałam się że Harry nie jadł nic przez trzy dni ... no i się odwodnił ale teraz już wszystko będzie wracało powoli do normalności...
Gdy tylko lekarz wyszedł zaczęłam go opieprzać ... 
J: Czy ty człowieku jesteś normalny ?! No powiedz mi ile ty masz lat ?! Dwa czy dwadzieścia ... nie no ja w ogóle nie wieżę ... czy ty pomyślałeś chodź przez chwilę o tym jak ja będę się czuła czy może myślałeś tylko o sobie ... - on nic nie odpowiedział , patrzył na mnie z uśmiechem na ustach ... 
J: No i co cię tak śmieszy ?! 
H: Teraz widzę , że popełnił bym ogromny błąd ... 
J: Że co ?
H: Ty mnie kochasz tylko boisz się tego uczucia tak samo jest z założeniem rodziny .... ty się boisz ... 
J: Dobra ja wychodzę ... - powiedziałam odwracając się ale zaraz poczułam jak Harry chwyta moją dłoń 
H; Przepraszam cię , nie zostawiaj mnie samego , proszę , chcę żebyś była blisko mnie ... 
J: No dobrze zostanę ...

Harry szybko zasnął a ja miałam małe problemy ....no wiem że w każdym związku są jakieś nieporozumienia ale i tak było mi przykro że tak wyszło ... przecież się kochamy a miłość wszystko przetrwa no nie ? 
Tak jakoś mi się zasnęło ... jak obudziłam się rano Harrego już nie było ... 
J: Mamo ! Gdzie jest Harry ? - krzyczałam schodząc z góry ale nie dostałam odpowiedzi 
H: Żyję ... - powiedział przytulając mnie 
J: Przepraszam że tak wtedy powiedziałam ... nie chciałam cię tak zranić ... 
H: No tak rozumiem i już o tym dawno zapomniałem 
J: Mówiąc dawno masz namyśli od wczoraj ? 
H: Cicho ! Nie psuj tak pięknej chwili ! 
J: Wiesz że nie długo ślub Zayna i Sarah ... 
H: No wiem 
J: Jakiś prezent musimy kupić ... no i my musimy sobie kupić jakieś ubrania ... 
H: O to to ty się nie martw , kochanie mamy czas 
J: Nie Harry już nie mamy czasu ... ślub za 3 dni ...
 H; COOO ?! Serio ? 
J: No tak ... zapomniałeś ? 
H: Nie myślałem że to w następnym miesiącu 
J: To Louisa i El ... 
H: A no przecież ! To co idziemy gdzieś razem ? 
J: Gdzie konkretnie ? 
H: Zobaczysz ! - powiedział chwytając mnie za rękę i wyciągając na zewnątrz 

4 komentarze:

  1. Jejku jestem happy!
    Świetny rozdział.Troszkę krótki,ale fajny!
    zapraszam na 5 rozdział o życiu Sary :]
    http://themoordeath.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Omg Omg !! cudny *.*
    Zapraszam serdecznie do siebie na blogi. Nie powiem, ale zależy mi bardzo na twojej ocenie i komentarzu ;***
    www.niebieskookiecudo.blogspot.com
    www.very-crazy-duo.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. dgjbdhvdfbbdgh Alex mnie irytuje.... jest.. hmm no okej boi się ale mama Alex bardziej sie o niego martwiła niż ona xd JAK HARRY CHCE DZIECI TO JE SIE MU DAJE XD

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajny rozdział.
    Nie mogę doczekać się nowego rozdziału.
    a w wolnym czasie zapraszam do mnie na nowy rozdział http://one-direction-in-our-life.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń