Krótko o czym jest blog :)

Główna bohatera mieszka w Londynie i pracuje w Nando's, jej życie zmienia się gdy wpada pod koła samochodu pewnego blondyna imieniem Niall. Oboje zakochują się w sobie od pierwszego wejrzenia ale ich miłość nie raz zostanie wystawiona na próbę... Czy mimo wszystkich nieporozumień odnajdą w końcu szczęście i będą razem ? A może wrócą do swoich miłości z przeszłości ? Tego dowiecie się czytając tego właśnie bloga :)

poniedziałek, 17 lutego 2014

Taki dzień ...

*Kolejny dzień *
Nie chce mi się wierzyć że Harry ma dziś wyjechać ,jest mi przykro bo myślałam że spędzimy w końcu trochę czasu razem skoro już wszyscy o nas wiedzą ...no ale cóż ... muszę się z tym pogodzić.
J: Yyy Harry a tych spodni nie bierzesz ?
H: Nie ... mam już trzy pary wystarczy ...
J: Na 3 tygodnie ?
H: No, przecież mówię ...
J: Okey .... - w ogóle czemu ja się dziwie, Harry często nosił jedne spodnie ponad tydzień więc ...
H: No , dziękuję że pomogłaś mi się spakować ! Już wszystko spakowane !
J; Mam nadzieję że nic tam nie wywiniesz hmm ?
H: Gdzie, ja ? Przecież ja jestem zawsze grzeczny ...
J; Mhmm ... "zawsze" - powiedziałam do niego z uśmiechem
H;Będę tęsknił ...
J; Ja bardziej ...
Wtedy do pokoju wszedł Niall ...
N: Dobra , dobra już starczy tych czułości ... schodzimy na dół ...
H: No wiesz Niall nawet nie dasz się nam pożegnać ...
N: Przecież jeszcze będziecie się żegnać na lotnisku ... aaa no chyba że chodzi tutaj o szybki numerek w takim  razie przepraszam was bardzo ....
J; Niall ....
N: No co ? To idziecie czy nie ?
J: No raczej że tak
Ledno co wyszliśmy z pokoju a już nie mogliśmy się odgonić od błysków fleszy .... przez chwilę to chyba nawet oślepłam ...
Niall i Jessy wcale nie mieli lepiej .... no cóż ... wiadomo dlaczego ... ale podchodzili do tego na luzie , pewnie dlatego że pojawiła się ochrona 
W końcu dotarliśmy do samochodu który za wiózł nas na lotnisko .... w samochodzie oczywiście chłopaki sobie żartowali z dziewczyn .... a one nie pozostawały im dłużne tylko Zayn i Sarah byli poważni właściwie tak jak nie oni .. zapytałam więc o co chodzi no i wszyscy się dowiedzieliśmy że nasze gołąbeczki się zaręczyli !!! no i nie wiedzieli jak nam to powiedzieć .... po tej wiadomości zaczęliśmy im gratulować a oni w końcu zaczęli się uśmiechać ... 
Dojechaliśmy na lotnisko a tam oczywiście też pełno fleszy , trzymałam Harrego mocno za rękę bo trochę się bałam ... 
H: Nie bój się , to nic wielkiego , oni tak zawsze , musisz się przyzwyczaić - powiedział i pocałował mnie w czoło, nie powiem bo od razu poczułam się lepiej ... nasze pożegnanie przerwał nam mój telefon ... dzwonił szef aby poinformować mnie że dziś mam niezapowiedziany wywiad i muszę się wstawić za godzinę .... 
Powiedziałam o wszystkim Harremu który był trochę zawiedziony ... pocałował mnie tylko i powiedział że bym już leciała ... 
J: Będę tęsknić pa 
H: NO PA, wracam nie długo !! Odliczaj każdą sekundę ! - powiedział uśmiechając się 
Szybko wsiadłam do samochodu i ruszyłam na wywiad ... 
Szybko się wyszykowałam i weszłam na scenę .... 
R: Alex ... jak miło cię widzieć ! 
J: Tak ja też się cieszę że mogę tutaj dzisiaj być .. 
R: Wiem że nie zapowiedzieliśmy ci naszego wywiadu ...i przez nas nie pożegnałaś się z chłopakiem ale chcieliśmy się z tobą spotkać i się dowiedzieć nowych faktów z twojego życia ... 
J; No cóż , zdarza się wiadomo że nie zawsze będzie tak jak chcemy ... 
R: No właśnie ... a co o tego chciałam spytać czy ty i Harry jesteście już długo razem ? 
J: Równo miesiąc .... 
R: Wooow no to ładnie a my dowiedzieliśmy się o tym dopiero nie dawno no no .. ładnie to ukrywaliście ... 
J; Ale my tego nie ukrywaliśmy ... po prostu chcieliśmy mieć trochę spokoju ... 
R: Rozumiem .... wiesz że zostałaś znienawidzone przez wiele fanek 1D ? Tutaj mam wiadomości z twettera i jedna z fanek piszę ... " Ta dziewczyna chcę tylko jego pieniędzy, w ogóle go nie kocha i pry najbliższej okazji go rzuci , mówię wam ... " inna piszę " Ta wredna suka myśli że nie wiemy że chcę być sławniejsza dzięki Harremu ... powinniśmy coś zrobić żeby dała mu spokój .... musimy otworzyć mu oczy " no i powiedz co o tym myślisz ? 
J: Jeej, właściwie to wiedziałam że doczekam się takich komentarzy bo Harry jest uwielbiany przez miliony dziewczyn na całym świecie i ja je całkowicie jestem w stanie je zrozumieć ... mam nadzieję że z czasem się do mnie przekonają ....
R: Mhmmm a powiedz nam jaki jest Harry ? 
J: To znaczy ? 
R: No nie wiem .... powiedz nam jak się zachowuję gdy nie ma kamer ? 
J: Jest dokładnie taki sam ! Jego zachowanie się nie zmienia ... jest zawsze miły i zabawny potrafi poprawić mi humor nawet w najgorszej sytuacji chodź by nie wiem jak było mi źle on potrafi sprawić że będę się śmiała i to właściwie z głupoty ale będę szczęśliwa i to jest dla niego najważniejsze ... Kocha swoich fanów przede wszystkim , gdy gdzieś wychodzimy lub gdzieś jesteśmy on wyciąga telefon i tweetuje pisze im jak ich kocha i jak są dla niego ważni i to jest niesamowite bo inni sławni ludzie gdy siedzą na kolacji to nie myślą o fanach a  on myśli ... ludzie twierdzą że jest on kobiecażem ale w ogóle go nie znają , nie wiedzą o nim kompletnie nic on jest miły z natury a inni już twierdzą że kogoś podrywa albo z kimś jest to jest troszeczkę flustrujące ale on się tym a bardzo nie przejmuję bo już się przyzwyczaił ale ja nie no i zawsze gdy widzę jakiś artykuł że z kimś chodzi albo ktoś mówi że jest taki czy taki reaguję i mówię co myślę już nie raz Harry mówił mi że robię to nie potrzebnie ale ja nie umiem tego tak po prostu zostawić i udawać że nic się nie dzieje  jak się dzieje ... jeszcze rozumiem jak by go ktoś znał .. ale nie bo przecież lepiej oceniać ... 
R: Woow , jestem w szoku ... 
J: Przepraszam chyba trochę mnie poniosło ... 
R; Nie .... ja chcę tylko powiedzieć że tyle nam wystarczy ...ja uważam że Harry trafił naprawdę dobrze ! Ty jesteś jego wymarzoną dziewczyną ! Gratuluję i dziękuję za wywiad ! 
J:Ja też dziękuję i do widzenia ... 
Po wyjściu z tego studia próbowałam dodzwonić się do Harrego ale nie odbierał ... poszłam więc do domu i się położyłam .. byłam trochę zmęczona tym dniem 






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz