Krótko o czym jest blog :)

Główna bohatera mieszka w Londynie i pracuje w Nando's, jej życie zmienia się gdy wpada pod koła samochodu pewnego blondyna imieniem Niall. Oboje zakochują się w sobie od pierwszego wejrzenia ale ich miłość nie raz zostanie wystawiona na próbę... Czy mimo wszystkich nieporozumień odnajdą w końcu szczęście i będą razem ? A może wrócą do swoich miłości z przeszłości ? Tego dowiecie się czytając tego właśnie bloga :)

czwartek, 9 stycznia 2014

Zostałam sama

Kolejny dzień, nikt nie dzwonił nikt nie pisał.O co chodzi nadal nie wiem ... Niall po prostu wyszedł z domu mimo że powiedziałam że nic się nie stało ... dziwne, przecież powinien się cieszyć że mu wybaczyłam ...
Po tych przemyśleniach musiałam iść do pracy, dzień ten zaczął się inaczej bo nie pojawiła się Sarah ...
J: Dzień dobry szefie ja chciałam spytać ..
Sz: A no tak tak miałem ci powiedzieć ..ta dziewczyna wyjeżdża dzisiaj wieczorem i już tu nie chce pracować
J: Ale jak to ?
Sz: No po prostu poznała chłopaka zakochała się i teraz chcą być szczęśliwi razem w spokoju chcą pewnie żyć
J: O ale ona nawet się ze mną nie pożegnała ...
Sz: No to jedź do niej i się z nią pożegnaj
J: Mogę ?
Sz: No pewnie przecież to twoja przyjaciółka, tak myślę , no a pracę zaczniemy od jutra powiem ci co i jak albo znajdę jakąś inną dziewczynę
J: Okey
Czym prędzej pognałam do domu Saryh, bo chciałam się wszystkiego dowiedzieć , pukałam do domu i dzwoniłam na telefon no i w końcu odebrała, powiedziała że już tu nie mieszka tylko z Zaynem ... byłam w szoku znają się może dwa miesiące i już mieszkają razem i jeszcze chcą wyjechać
J: Dobra to poczekaj ja zaraz tam będę bo chcę się z wami pożegnać
S: No okey nie śpiesz się Zayna nie ma a ja siedzę sama w domu, wyjeżdżamy dopiero w nocy
J: Aha no to okey
Poszłam do domu Zayna i tam się spotkałyśmy wyszłyśmy jeszcze razem na miasto ten ostatni raz żeby porozmawiać tam spotkaliśmy Jessy ...
Je: O Alex jak miło Cię spotkać
J: Taa wzajemnie ...
Je: A koleżanka to niemowa ?
S: Nie nie jestem niemową i miło mi poznać
Je:Taa niestety nie nawzajem
J: O co ci chodzi ?
Je: O to że zamieniłaś mnie na nią
J: Nieprawda ty naszą przyjaźń sama spieprzyłaś więc nie mniej teraz pretensji do mnie !
Je: Dobrze wiesz że Niall nie chciał żebym ci o tym mówiła !
J: Jako przyjaciółka powinnaś mi powiedzieć !
Je: Niall też jest moim przyjacielem !
J: Pff myślałam że jesteś moją siostrą że zawsze już tak będzie a ty wolałaś wybrać Nialla
Je: Nikogo nie wybierałam Alex ... i tęsknie za Tobą, za twoim śmiechem za wspólną zabawą ,zakupami , proszę przestańmy się już kłócić bo serce mi pęknie ... wiem że teraz pewnie źle się czujesz, bo masz ten wyjazd na swojej głowie ...
J: Ja... nie wiem , przemyślę to i dam ci znać - powiedziałam i ruszyłam do przodu a ona poszła w drugą stronę - nic nie powiedziałam na wyjazd myślałam że chodzi jej o Sareh tylko skąd ona by wiedziała że ona wyjeżdża ?
S: Wow ... jaka ona dziwna .. nie rozumiem jej w ogóle .. dlaczego tak mnie nie lubi ? Przecież nawet mnie nie zna
J: Nie przejmuj się tym chodź pójdziemy na zakupy bo muszę się odstresować ..
W czasie zakupów dosyć dużo się dowiedziałam ... 
J: Dlaczego z Zaynem wyjeżdżacie ? 
S: To ty nic nie wiesz ? 
J: O czym miała bym wiedzieć ? 
S: Chłopaki zaczynają bardzo wielką trasę światową i wyjeżdżają dzisiaj wieczorem ... żeby się z Zaynem spotykać też muszę wyjechać 
J: Żartujesz teraz ? 
S: No nie ja jestem zdziwiona że Niall nic Ci nie powiedział bo wiedzieli już dawno ... 
J: Ja przepraszam ale czy możemy się już pożegnać bo muszę jeszcze z kimś pogadać 
S: No pewnie , to papa kochana obyś dała sobie ze wszystkim radę 
J: Dzięki pa pa 
Czym prędzej pobiegłam do domu Nialla , mam swój własny klucz więc weszłam normalnie , na dole go nie było więc poszłam na górę , był w sypialni i się pakował wbiegłam tam i pierwsze co to zaczęłam krzyczeć 
J: Ty idioto ! Chciałeś tak porostu uciec bez wyjaśnienia ? !!! Myślisz że co ? ŻE JESTEM JAKĄŚ RZECZĄ ! OTÓŻ NIE MÓJ DROGI JA TEŻ MAM UCZUCIA ! MASZ SZCZĘŚCIE ŻE DOWIEDZIAŁAM SIĘ ŻE DZISIAJ WYJEŻDŻASZ ! 
N:Spokojnie Alex ... chciałem się spakować i cię odwiedzić ... 
J: Jaaaasne 
N: Naprawdę , ja jeszcze raz chciałem cię przeprosić i chciałem spytać czy poszła byś gdzieś razem ze mną jeszcze ten ostatni raz przed wyjazdem ? 
J: Jasne że tak , nie mogę uwierzyć że mnie tu zostawisz ... 
N: Chciałbym żebyś jechała ze mną ale twoja kariera .. ale obiecuję że jak tylko będę miał choć parę dni wolnego wsiadam w samolot i przyjeżdżam do mojej księżniczki , kocham Cię wiesz ?
J: Wiem i ja Ciebie też - powiedziałam i pocałowałam go 
N: No to pomyślałem że pójdziemy po prostu na spacer jesteś za ? 
J: Jasne że tak 
Wyszliśmy z domu i zaraz rzucili się na nas paparatzi pytali się czy będę za nim tęsknić i takie tam nic nie odpowiadałam akurat ... 
J:Dobra to gdzie idziemy ? Bo to już trochę daleko od domu ... - powiedziałam do Nialla bo już mnie nogi bolały ... 
N: Usiądź tutaj ... a ja koło ciebie ... napisałem piosenkę i chcę żebyś jej posłuchała 
J: A więc dlatego wziąłeś gitarę ? 
N: Dokładnie powiedział i usiadł koło mnie i zaczął grać i śpiewać patrząc mi prosto w oczy 
Piosenka nosiła tytuł " You & I i była piękną piosenką 
Rozgryzłem to
Rozgryzłem to z czerni i bieli
Sekundy i godziny
Może ukrywają się, by mieć dla siebie czas
Wiem jak to jest
Wiem jak to jest kiedy się uda lub nie
Cisza i dźwięk
Czy kiedykolwiek były ze sobą blisko jak my?
Czy kiedykolwiek walczyły jak my?
Ty i ja
Nie chcemy być jak oni
Możemy doprowadzić to do końca
Nic nie może wejść pomiędzy
Mnie i ciebie
Nawet bogowie nad nami
Nie mogą rozdzielić naszej dwójki
Nie, nic nie może wejść pomiędzy
Mnie i ciebie
Oh Ty i ja
Była tylko po angielsku oczywiście więc brzmiało to zupełnie inaczej ... 

I figured it out
I figured it out from black and white
Seconds and hours
Maybe they had to take some time
I know how it goes
I know how it goes from wrong and right
Silence and sound
Did they ever hold each other tight like us?
Did they ever fight like us?
You and I
We don't wanna be like them
We can make it 'till the end
Nothing can come between
You and I
Not even the Gods above
Can seperate the two of us
No, nothing can come between
You and I
Oh You and I
Od razu mi się spodobała ... zakochałam się w niej i chciałam jej słuchać i słuchać ... 
J: To było piękne ja ... jestem w szoku .. wow
N: Dzięki ... napisałem ją z myślą o nas 
J: Zdążyłam się domyśleć ... i dziękuję 
J;Słuchaj mam pytanie .. bo nie pożegnałam się jeszcze z Harrym czy nie pogniewał byś się ? 
N: Jasne że nie idź idź tylko wróć bo chcę jeszcze spędzić z Tobą czas ... 
J: No pewnie że wrócę to lecę do zobaczenia 
Pobiegłam do domu Harrego otworzył i zdziwił się na mój widok ... 
J: Myślałeś że się z Tobą nie pożegnam 
H: Nie , ja nic nie myślałem 
J: Słuchaj Harry ostatnio wyszło trochę nieporozumień a;e to nie znaczy że mamy się pogryźć taak ? 
H: Dokładnie też tak myślę , chodź tutaj - powiedział i przytulił mnie mocno 
J: No to może gdzieś wyjdziemy jeszcze razem ten ostatni raz ? 
H: No pewnie to co może do restauracji ? 
J: Okey 
Poszliśmy do restauracji ale bez zdjęć po drodze się nie obyło 
Razem śmialiśmy się i wygłupialiśmy nie zważając uwagi na gapiów ... 
Jedna dziewczynka poprosiła nas o zdjęcie ... zgodziliśmy się, była taka słodka 
Wróciłam do domu do Nialla została mu tylko godzina i chcieliśmy ją jakoś fajnie spędzić ale Niall był już zmęczony więc leżał sobie oglądają Tv  i ja przyłączyłam się do niego , wygłupialiśmy się i rozmawialiśmy w końcu wybiła godzina 11 i musieliśmy się zbierać 
Na lotnisku trochę czekaliśmy na samolot w końcu przyleciał ... reporterzy poprosili nas jeszcze wspólne zdjęcie 

po czym chłopacy pożegnali się ze mną i wsiedli do samolotu , jasne że się popłakałam jak odlatywali ... zostałam teraz sama ...








1 komentarz: