Bal

Gdy już byłam ogarnięta weszłam do kuchni gdzie czekali już na mnie Harry i Niall

J: Hej chłopaki i jak może być ?

Ich reakcja na mój widok trochę mnie rozśmieszyła ... na dodatek żaden nie był w stanie nic powiedzieć 

J: Ahaa no to chyba możemy już jechać  ?

N: Tak właśnie no to jedźmy 

J: Niall mam takie pytanie do ciebie 

N: Taak ? 

J: Czy mogłam zaprosić na ten bal przyjaciółkę ? 

N: Jessy ? No pewnie !

J: Nie, nie Jessy tylko Sareh 

N: No okey dlaczego nie a czemu nie Jessy ? Nie mów że dalej się nie pogodziłyście 

J: Nie zamierzam jej tego wybaczać ... 

N: Już sobie to wyjaśnialiśmy to ja prosiłem  ją żeby ci o tym nie mówiła 

J; Tak nie zachowują się przyjaciółki !

N: Ona nie jest tylko twoją przyjaciółką ! - krzyknął do mnie i tym samym zaczął ją bronić .. 

J: Wiesz co jesteś żałosny ... 

N: Przepraszam nie chciałem wybacz mi to tak jakoś samo ... 

J: Jaaasne zawsze to samo Niall ... daj już spokój .. 

Przez całą drogę nie rozmawialiśmy ze sobą po drodze zapraliśmy Sareh która usiadł przy mnie i już czułam się lepiej w jej towarzystwie.

Na balu było rzeczywiście dużo sławnych i znanych osób więc aby nie wyszło głupio musiałam złapać Nialla pod ramię i do wszystkich słodko się uśmiechać  co strasznie mnie w duchu denerwowało 

N: Pójdę nam po coś do picia 

J:Jak chcesz ...  o Sarah chodź przedstawię Ci resztę ekipy 1D 

S :Okey 

J: Hej Liam nie chcę wam tu przeszkadzać ale chciałam żebyś poznał moją przyjaciółkę z pracy Sarah to jest Liam 

S: Bardzo miło mi cię poznać 

Li: Mi również - powiedział i wrócił do poprzednich zajęć czyli taniec 

Louisa to raczej teraz nie poznasz bo on jest już gdzieś po za murami tej imprezy ... ale jest Zayn chodź 

J: Hej Zayn chciałabym Ci kogoś przedstawić, poznaj proszę Sarah Zayna 

Dziwne ale ani jedno ani drugie nic nie potrafiło powiedzieć patrzyli tylko na siebie i podali sobie ręce nawet nie puszczając 

J: Okeyy widzę że ktoś tu się zakochał ... - ani jedno ani drugie mnie nie słuchało ... patrzyli na siebie tak jak by świata po za sobą nie widzieli 

J: Doobra to może ja nie będę Wam przeszkadzać .. 

Usiadłam sobie na krześle i czekałam na Nialla który o dziwo nagle zaginął ... 

H: No hej widzę że twój chłopak zaginął ...

J: A ty co ? Czytasz gazetę ? 

H: No taak bo znowu piszą o mnie i o Tobie a ja lubię akurat te artykuły .. pamiętasz wczoraj cię odprowadzałem 

J: No tak pamiętam i co tam napisali ? 

H: Trzymaj przeczytaj .. 

Harry Styles chcę odbić dziewczynę Niallowi Horanowi dziś rano wybrali się ni na poranny spacer i jak widać na zdjęciu świetnie się razem bawili ..

J: Wiesz co nie chcę mi się czytać tego dalej ... 

H: No i masz rację .. to może jak już tak jesteśmy tu we dwoje to może zatańczy Pani ze mną ?

J: Czemu nie 

Tańczyliśmy i śmialiśmy się przy tym jak wtedy  na balu kończącym naszą szkołę wtedy podszedł do nas jeden gościu i spytał czy może nam zrobić zdjęcie bo jako przyjaciele  ładnie razem wyglądamy 

H: Jasne , czemu nie 

Podziękował i poszedł dalej a my dalej się bawiliśmy 

Niall się nie pojawił Harry jechał do domu i zapytał czy jadę z nim więc pomyślałam że nie ma co czekać na Nialla i pojechałam do domu, ale się na nim zawiodłam...