Krótko o czym jest blog :)

Główna bohatera mieszka w Londynie i pracuje w Nando's, jej życie zmienia się gdy wpada pod koła samochodu pewnego blondyna imieniem Niall. Oboje zakochują się w sobie od pierwszego wejrzenia ale ich miłość nie raz zostanie wystawiona na próbę... Czy mimo wszystkich nieporozumień odnajdą w końcu szczęście i będą razem ? A może wrócą do swoich miłości z przeszłości ? Tego dowiecie się czytając tego właśnie bloga :)

środa, 25 grudnia 2013

Przeszłość Nialla wiąże się z ..... a Alex dostaje szanse spełnienia marzeń ...

H: To ty o tym nie wiedziałaś ?
J: Niby skąd ? A ty wiedziałeś ?
H: No raczej i byłem pewny że ty też, przecież Niall to twój chłopak ... a Jessy przyjaciółka ...
J: Nie miałam o niczym pojęcia ...
H: Ale nie musisz się przejmować bo te zdjęcia są stare ... oni już dawno nie są ze sobą ...
J: Tylko spójrz jacy byli ze sobą szczęśliwi ....
H: No i to bardzo ... niektóre zdjęcia robiłem im nawet ja o na przykład te fajne co ?
 
J: Ze mną Niall nie ma zdjęć bo nie ma dla mnie czasu .... 
H: No wiesz wtedy było inaczej bo nie mieliśmy tyle pracy ... mieliśmy mniej do roboty niż teraz
J: No tak ale wiesz ... nie ważne ... spójrz lepiej na to .. nie wiedziałam że Jessy miała blond włosy ...
H: Woow no to świetna przyjaciółka z ciebie ...
J: No wiesz ... ona nigdy nie chciała rozmawiać o swojej przeszłości ... teraz wiem dlaczego ... nie rozumiem tylko tego że nie umieli mi powiedzieć że kiedyś byli parą ..? Precież to nic ... byli to byli .. chyba że ...
H: Że co ?
J: A co jeśli oni nadal się ze sobą spotykają ?
H: No coś ty .. daj spokój ....
J: Masz racje ... co ja w ogóle bredzę....
H: No właśnie o a to ja robiłem zimą fajne nie ? Pamiętam jak oni ładnie razem wyglądali ...odrazu wtedy ja myślałem o Tobie śmieszne nie ?
J: Nie- odpowiedziałam i wyjęłam swój portfel a z niego zdjęcie moje i  Harrego ...
J: Widzisz ? Nie dziw się że tęskniłeś za tym ... byliśmy fajną parą przecież ...
H: No tak nie mówię że nie ...
J: Co się tak patrzysz jak byś ducha zobaczył ?
H: Ty cały czas trzymasz to zdjęcie ?
J: No tak ... pamiętam jak wysyłaliśmy je do mojej babci
H: No taak ... a twoja babcia takie " Jaka piękna z was para dzieciaczki "
J: Taaa
H:Ale to i tak dziwne ... że cały cza sje masz przy sobie ...
J: Ja nie widzę w tym nic dziwnego ... mam tu jeszcze jedno widzisz
H: To jakiś żart ? Ty nadal masz to zdjęcie ?
J: No a dlaczego nie ? Przecież jest słodkie ...
H: No taak ale ... myślałem że chcesz o mnie zapomnieć i że wspólne zdjęcia to raczej spaliłaś ...
J: Taaaa.... no widzisz pomyliłeś się ...
H: Hej czyli to znaczy że ty ? Ty cały czas o mnie pamiętałaś ? Myślałaś o mnie ?
J: Możliwe ... nie zaprzeczam o a zobacz na to zdjęcie też ty je robiłeś ?
H: Nie to akurat zrobili im paparatzzi gdy szli na randkę ... to było po naszej próbie dlatego z tyłu widzisz , o tutaj ,stoi Louis
J: Aha ... no to faajnie ...
H: Taa widzę twoją radość ...
J:O co ci chodzi ? Przecież ich związek to przeszłość tak
H: No taak
J: Ale mówią że stara miłość nie rdzewieje ...
H: Znowu zaczynasz ...
J: A co jeśli oni nadal się kochają i spotykają się za moimi plecami bo nie chcą żeby zrobiło mi się przykro ?
H: Dramatyzujesz niepotrzebnie ...
J:No ale wszystko by się zgadzało ..
H: Hej ... kiedy my nie wyjaśniliśmy sobie spraw to też myślałaś że wszystko by się zgadzało .. a tak nie było więc proszę cię nie wyciągaj pochopnych wniosków ...przecież ty i ja też byliśmy parą i co ? I Niall w ogóle nie jest o mnie jakoś zazdrosny ... nawet pozwala się nam razem spotykać ... a przecież też może pomyśleć że coś robimy za jego plecami taak ?
J: A może on właśnie tego chcę ?
H: Co ?
J: Chcę żebym ja znowu coś do ciebie poczuła i go rzuciła wtedy on by był z Jessy
H: Alex proszę cię daj już spokój ....
J: Może i masz racje .... - powiedziałam i wyjęłam wszystkie te zdjęcia oglądając je dokładnie ...

 
J:A może ja tylko stoję na ich drodze do szczęścia ? Tak ładnie ze sobą wyglądają ...
H: Błagam daj już spokój .... może weź i z nimi o tym porozmawiaj ... 
J: A wiesz co ? Właśnie tak zrobię ... i to natychmiast chodź idziemy 
H: Ja nie chciałbym tego widzieć jeśli pozwolisz to wrócę do domu do Cibie okey ? 
J: Okey ....
Harry opuścił mieszkanie Nialla razem ze mną ale w połowie drogi się rozdzieliliśmy bo ja szłam do studia nagraniowego a Harry do mnie do domu 
Wchodząc do środka zadzwoniłam do Nialla , odebrał dopiero za 3 razem twierdząc że mam się spieszyć bo jest zajęty ... 
J: Chcę z tobą porozmawiać więc spotkajmy się w studiu ... czekam - powiedziałam i rozłączyłam się to samo zrobiłam z Jessy.Po 30 minutach przyszli oboje pierwszy Niall a parę minut później Ona ... jakie było ich zdziwienie gdy zobaczyli siebie nawzajem ....
J: Jedno zasadnicze pytanie ... Kiedy zamierzaliście mi o tym powiedzieć ? Myśleliście że co ? Że się nie dowiem ? Że wszyscy dookoła już o tym nie mówią ... zawiodłam się na was .... Myślałam że się przyjaźnimy Jessy a ty  co ? Siostra by tak nie postąpiła ... a ty Niall ? Dlaczego mi nie powiedziałeś to ja nie mam pojęcia ... a może wy się dalej spotykacie co ? 
N: Daj spokój Alex , nie mówiliśmy ci o tym bo nie chcieliśmy takich właśnie sytuacji ...
Je: Baliśmy się że jak się dowiesz to ... nie będziesz chciała się już ze mną przyjaźnić i z Niallem spotykać ... 
J: Przecież ja was kocham ......ale to co zrobiliście nie było miłe ..mogę wam powiedzieć że ciężko będzie znowu Wam ufać ... będziecie musieli się nieźle postarać a teraz do widzenia .
N: Ale Alex ja chcę powiedzieć 
J: Do widzenia Niall - powiedziałam wypychając go za drzwi 
Do widzenia usłyszałam tylko ....było mi przykro ... dlatego usiadłam koło gitary i zaczęłam sobie brzdąkać ...swój własny kawałek który napisałam jakieś 6 miesięcy temu ... nie wiedziałam że w środku ktoś jeszcze jest ... Strasznie się wystraszyłam gdy usłyszałam brawa ... 
Okazało się że to producent muzyczny ! A to jest jego studio ... 
P: No brawo brawo panno ? 
J: Alex 
P: Widzę że masz potencjał ... nie chciała byś zostać " kimś " 
J: W jakim sensie ? 
P: No wiesz ... moglibyśmy nad Tobą popracować , własne koncerty płyty , fani 
J: Że co ? 
P: No wiesz masz taki talent ... to chyba dar ...nie chciał bym tego przegapić .. możesz okazać się złotą gwiazdą którą trochę trzeba chwilowo wypolerować .. to co ? 
J: Jeejku ja ... sama nie wiem ... jestem lekko w szoku , to zawsze było moje marzenie ale ... 
P: Nie ma żadnego ale jak są marzenia to trzeba je spełniać ... 
J: A mogę się zastanowić i jutro dać panu znać ? 
P: No pewnie że tak to do jutra powiedział i wyszedł .
Byłam w szoku .... co się właściwie stało ? Ja tylko sobie grałam na gitarze i śpiewałam jak zawsze a tu ... moje marzenie może się spełnić ... ale to by oznaczało że nie widziała bym Nialla i Harrego ... nie wiem co mam zrobić Wybrać szanse od losu ? Idę do domu może Harry mi coś doradzi ... 

2 komentarze:

  1. Jakckakaikxjshsjdf Świetneee !!!!!! Czekam nn <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3

    OdpowiedzUsuń