Krótko o czym jest blog :)

Główna bohatera mieszka w Londynie i pracuje w Nando's, jej życie zmienia się gdy wpada pod koła samochodu pewnego blondyna imieniem Niall. Oboje zakochują się w sobie od pierwszego wejrzenia ale ich miłość nie raz zostanie wystawiona na próbę... Czy mimo wszystkich nieporozumień odnajdą w końcu szczęście i będą razem ? A może wrócą do swoich miłości z przeszłości ? Tego dowiecie się czytając tego właśnie bloga :)

czwartek, 3 kwietnia 2014

Czy on się dowie ?

*3 Dni później *
Dziękuję wszystkim jeszcze raz i żegnam !! - powiedziałam wychodząc ze szpitale z moim malutkim księciem , był taki słodki i kochany. Przyjechałam z nim do domu i pierwsze co zrobiłam to zadzwoniłam do mamy że już jesteśmy w domu i jest okey , ale gdy odebrała telefon zauważyłam że coś jest nie tak ...
J; Coś się stało mamo że jesteś taka jakaś , no nie wiem , dziwna
M: Nie nic się nie stało
J; Na pewno ?
W tym momencie słuchawkę wziął ktoś inny
El :Twoja mama jest poważnie chora i chwilowo nie może rozmawiać pa - powiedziała rozłączając się
Jak to chora ??! Co z nią ?! No i wtedy ja , jak zwykle postanowiłam wrócić do Londynu wszystko zaplanowałam , Zack ( bo tak dałam mu na imię )  poleciał z opiekunką ( chwilową ) żeby nikt nie zauważył mnie z dzieckiem a ja poleciałam tam sama.
*Kolejny dzień , Londyn*
Kiedy już weszłam do domu , kobieta oddała mi małego zapłaciłam jej i wyszła nie długo po tym a ja weszłam do domu , ale było tam jakoś dziwnie cicho , tak jak by nikogo tak nie było ....
NIESPODZIANKA !!!! - Usłyszałam nagle i o mało co nie dostałam zawału ...
J: Nie no nie wierzę ...
El: Przepraszam ale musiałyśmy cię tu jakoś ściągnąć do nas no i ten pomysł przyszedł mi do głowy  ... jeeej to jest twój mały słodziak o jeejku
J: Taak , jest niesamowity chcesz mamo wziąć go na ręce ?
M: O jezu , mogę ? To takie niesamowite - powiedziała i się rozpłakała
J: Ojeej mamo ...
M: Ale ja już wszystko zaplanowałam i mały ma już swój własny pokój chcesz go zobaczyć ?
J: To znaczy że ty już to planowałaś ?
M: Kochanie od razu  po twoim wyjeździe .. no to idziemy
J; No jasne !!
J: Jeej mamo ! Jest piękny no ale wiadomo że mały będzie spał ze mną w pokoju a kiedy będzie wystarczająco duży zamieszka tutaj
M: No tak , tak ja wiem i cię rozumiem
J: Chcę tylko powiedzieć że to miło z waszej strony żę dziś tu jesteście i mnie miło powitałyście powiedziałam do mamy i dziewczyn które zrobiły mi naprawdę niesamowitą niespodziankę
M: Najważniejsze że znowu jesteś z nami i że nas już nie zostawisz ...
J; No ale mamo ja nic nie powiedziałam , myślę że długo tu nie zostanę ...
M: Daj spokój , nie możesz cały czas isę chować , uciekać przed Harrym co ma być t obędzie daj już spokój ..
J; No tak masz rację powinnam myśleć o sobie i Zack'u bo teraz to on jest dla mnie najważniejszy
El : No właśnie i tak trzymaj !
D: Szkoda że wyszło tak że ty i Harry już ...
J; NIE, ja niczego nie żałuję , przynajmniej wiem jaki on jest naprawdę ...i już o nim nie mówmy bo on to już przeszłość !
D: Okey ....
* 3 Dni później , Harry *
Nie no nie wirze Alex przyjechała z ty swoim dzieckiem do Londynu ? Po co ? A gdzie jego tatuś ? Dziwne to wszystko muszę się z nią spotkać i porozmawiać
*1h później , Alex*
Już miałam wychodzić z małym na spacer gdy w drzwiach zobaczyłam kogoś kogo nie chciałam widzieć ..
J: Harry ? Co ty tutaj robisz ?
H;Jeej jaki on ładny , taki słodki - powiedział podchodząc bardzo blisko
Mam tylko jedno zasadnicze pytanie Alex , czy to jest nasze dziecko ? Mój i twój syn ? Odpowiedz - powiedział patrząc na mnie tym swoim wzrokiem nie byłam wstanie nic powiedzieć ale w końcu się odezwałam 
J: Harry bo widzisz , myślę że powinieneś o czymś wiedzieć i tak prędzej czy później się dowiesz więc...

1 komentarz:

  1. NO ZABIJE CIE CHYBA!!! XD
    JAK MOŻNA PRZERYWAĆ W TAKIM MOMENCIE? XDDDD CZEKAM NA NN ♥

    OdpowiedzUsuń