Krótko o czym jest blog :)

Główna bohatera mieszka w Londynie i pracuje w Nando's, jej życie zmienia się gdy wpada pod koła samochodu pewnego blondyna imieniem Niall. Oboje zakochują się w sobie od pierwszego wejrzenia ale ich miłość nie raz zostanie wystawiona na próbę... Czy mimo wszystkich nieporozumień odnajdą w końcu szczęście i będą razem ? A może wrócą do swoich miłości z przeszłości ? Tego dowiecie się czytając tego właśnie bloga :)

piątek, 18 października 2013

Czy to miłość ?

Niall cz.III
Pojechałam do domu i się położyłam , byłam wymęzzona całym tym dniem ... za dużo jak dla mnie tych wrażeń ... i jeszcze ten chłopak ... jak mu tam ... Niall ... zawrócił mi w głowie niepotrzebnie ....
Do pracy miałam na 8 więc spokojnie się ubrałam ogarnęłam w łazience i powoli jadąc rowerem dojechałam do pracy ..Byłam nawet pół godziny przed czasem.Przywitałam się jak zawsze ze wszystkimi, i wzięłam się do pracy .Kolejka nie miała końca ...dopiero w popołudniowych porach tak po 18.00 trochę się uspokoiło i już przychodziło mało klientów a telefony z zamówieniami nie urywały się tak.
Je:Nareszcie chwila wytchnienia mam rację ?
J:Jak najbardziej masz rację - odpowiedziałam uśmiechając się
Wtedy do Nando's wszedł Niall
N:Hej co tam? Jak się czujesz ?
J:Yyy dobrze dzięki że pytasz a co u ciebie ?
N:U mnie nie najlepiej ...
J:A co się stało ? - zapytałam zmartwiona
N:Znaczy teraz jest już dobrze bo Cię widzę ale od kąt wczoraj poszłaś ... masakra ...
J:Weź ty ... wariacie myślałam że coś ci się stało ...
N:Haha tak myślałem że zaraz się zmartwisz jednak ci trochę na mnie zależy ... niby mnie nie znasz a jednak ...
J:Nieprawda ...
N:Nie uwierze że ty nie czujesz się przy mnie tak jak ja przy Tobie
J:Czyli jak ?
N:Czuje jak bym Cię znał od zawsze .. czuję że mogę ci wszystko powiedzieć ... mogę się z Tobą podzielić jedźeniem a uwierz mi ja z NIKIM nie dzielę się moim jedźeniem
J:Okej .... - powiedziałam lekko zdziwiona ...
N:Jeżeli ty nie czujesz czegoś podobnego to lepiej żebyś mi powiedziała to teraz
J:Niall ja .... - i wtedy przyszła Jessy
Je:O nie przedstawiłaś mi swojego nowego kolegi ...
J: Tak bo ja właśnie ...
Je :Dobra, dobra nie tłumacz się już  , Hej jestem Jessy przyjaciółka tej o to tu osóbki
N:Miło Cię poznać na prawdę tylko że my właśnie jesteśmy w trakcie ważnej rozmowy i ...
Je:Ooo a o czym jest ta rozmowa ?
N: O ważnych dla mnie uczuciach jakimi darzę twoją przyjaciółkę
Je:Hah uczuciach ?? Ty rozmawiasz z nią o uczuciach ?? Wow no to jestem w szoku ... ona nienawidzi mówić o uczuciach ... od niej ciężko wyciągnąć nawet informację czy kogoś ludzi
J:Ejj halo ja tu cały czas jestem i Was słyszę ...
Je:Tak ja wiem kochanie, ale musisz przyznać że mam rację ... dobra nie będę wam już przeszkadzać gołąbeczki ... a właściwie nie ma takiego ruchu teraz ... weź sobie wolne ...
J:Nie ja ...
Je:Co nie ? Co nie ? Chłopak chcę tu z Tobą poważnie porozmawiać a ty co ? Nie ?
J:Okej dobra , dzięki
Je: Nie ma sprawy paa
J i N : Paa
Wyszliśmy z Niallem z Nando's ( o dziwo nic nie zamówił co mnie zszokowało )
J:Niall posłuchaj to prawda rzeczywiście czuję się przy Tobie jak przy nikim innym.... mam jakiegoś stresa myślę żeby uciec, gdzieś się schować
N: Hah to co ja aż taki straszny jestem - powiedział śmiejąc się ...
J: Nie tylko że ja ...
N:Co ? Uciekasz ? Przed czym ? Przed miłością ? To ci nic nie da ...
J:Ale ja nawet nie wierze w cos takiego jak miłość ....
N:To może czas uwierzyć ...
J:Sama nie wiem ... musisz mnie zrozumieć .. ja cię praktycznie nie znam ...
N: No to poznajmy się lepiej i zobaczmy czy coś mogło by z tego być.Jesteś za ?
J:Sama nie wiem
N: Prosze ... jeżeli stwierdzimy że to nie to to skończymy tą znajomość ale warto spróbować się poznać ...
J:Dobra okej niech ci będzie
Wtedy zadzwonił telefon, nie nie mój , Nialla po odłożeniu telefonu powiedział:
N:Muszę już iść , dzwonili przyjaciele no i ... to ważna sprawa więc ... pa aaa zapomniał bym .. podaj mi szybko swój nr telefonu a ja ci podam swój
J:okej - wymieniliśmy się numerami i on uciekł czym prędzej , najwyraźniej to na prawdę coś pilnego ... ale obiecał że jutro się odezwie .. mam taką nadzieję ...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz